My Beauty: Wspomnienie promocji w Rossmannie - "Zachowaj energię lata". Co kupiłam?

Witajcie :)

Jak zaważyliście wróciłam do blogowania ;) Systematycznie będę nadrabiała zaległości (m.in. recenzje) i wprowadzała nowości (makijaże czy również recenzje). Z pewnością dostrzeżecie to w jakości zdjęć. Co więcej starsze będę przeplatać z tymi zrobionymi na bieżąco. To potrwa przez pewien czas, a później wszystko wróci "do normy".

A jedną z nowości(mini-zaległości) jest......wspomnienie promocji w Rossmannie - "Zachowaj energię lata". Miała ona miejsce w sierpniu br., a dokładniej w dniach 21-30 sierpnia. Czyli tuż przed moimi urodzinami. Postanowiłam z niej skorzystać i kupiłam.....





Perfecta - Ice Patch - Hydrożelowe płatki pod oczy


Odkryłam je całkiem niedawno... i bardzo przypadły mi do gustu. Nie mam cieni pod oczami, ale czasami zmagam się z opuchlizną - w szczególności, kiedy źle sypiam. Właśnie wtedy po nie sięgam, aby "przynajmniej" wyglądać na wypoczętą. Producent wspomina, aby schłodzić je przed użyciem w lodówce ok. 1h. Ja natomiast znalazłam inny sposób. Wkładam je do zamrażarki na ok. 10 minut! I gotowe. Są również dobrze schłodzone, (jak dla mnie nawet lepiej) dzięki czemu działają dłużej i skutecznie. Naprawdę warte polecenia.





Evree - Instant Help - Multifunkcyjny balsam


Kolejne moje, rewelacyjne odkrycie! Sprawdza się w każdej "awaryjnej" sytuacji, która wymaga dyskrecji lub po prostu, potrzeba zastosowania produktu o intensywnym działaniu, w danej chwilu czy przez dłuższy czas. Ostatnio się akurat delikatnie poparzyłam i niemalże po schłodzeniu, zastosowałam ten balsam, bo akurat miałam go pod rękę. I śladu już prawie nie ma. A dodatkowo pomaga utrzymać usta w dobrej kondycji. Czasami stosuję go też na bardzo przesuszone miejsca np. dłonie i działa naprawdę świetnie. Nie zalecam go stosować na skórę z ranami czy innymi zmianami, ponieważ to wymaga leczenia!

Isana - Pomadka do ust - Sunny Peach


Zastanawiam się dlaczego tak długo zwlekałam z jej kupnem?! Jest cudowna! Pachnie bardzo delikatnie brzoskwiniami, a ustą nadaje bardzo lekki kolor z mega intensywnym blaskiem, dzięki zawartym drobinkom. Coś pomiędzy błyszczykiem, perłą a metalicznym blaskiem - trudno mi określić. W każdym razie wygląda to obłędnie!







Soraya - Magia Olejków - Odżywczy balsam do ciała


Pierwszy raz z balsamami Soraya z serii Magia Olejków, miałam w zeszłym roku. Wtedy kupiłam regenerujący, ale jak tylko go zużyłam, to jeszcze szybciej wpadł w moje ręce - odżywczy. Do tego stopnia, że nie potrafię się z nim rozstać. To mój stały produkt w pielęgnacji. Słowem HIT! Ale więcej na jego temat wypowiem się innym razem :)




To wszystko na dzisiaj ode mnie i do zobaczenia już w najbliższą środę ;)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © asiamuf , Blogger